miércoles, 23 de abril de 2008

san jordi

2 comentarios:

asia dijo...

pamiętam, że dokładnie rok temu chodziłam wśród tych książek w przerwie w mojej 24h pracy... a teraz w ten sam dzień marnuję bezrobotnie czas gapiąc się w bezchmurne niebo...

pięknie żółto-czerwono

dorot.ka dijo...

ej, a nie bylysmy tego dnia w sitges na mglistej plazy?!